Ponad miesiąc temu doszło do konfliktu zbrojnego na Ukrainie. To tragiczne wydarzenie miało wpływ na wiele sfer naszego życia. Dla przedsiębiorców nie jest to łatwy czas, tym bardziej biorąc pod uwagę ostatnie lata, gdzie wszyscy borykaliśmy się z pandemią COVID-19. 

Czynnikiem, który z pewnością zauważył każdy użytkownik samochodu, był nagły wzrost cen paliw, który trwa do dziś. Od końca lutego każda spedycja krajowa mierzy się z rekordowymi cenami oleju napędowego. Koszt paliwa tankowanego do samochodów ciężarowych jest procentowo największym obciążeniem finansowym, które wynosi około ⅖ wszystkich kosztów związanych z transportem drogowym. 

Jaki wpływ na stawki transportowe miał wzrost cen paliw?

Koszt zakupu oleju napędowego w hurcie wzrósł do poziomu powyżej 7 zł netto. Po doliczeniu obecnej stawki VAT, która wynosi 8% oraz marży hurtowników i dystrybutorów cena całkowita brutto sięga 8 zł. Ponieważ paliwo jest jednym z głównych czynników cenotwórczych, w ostatnich tygodniach zauważamy znaczny wzrost stawek transportowych. Dotyczy to każdego typu usługi, nieważne czy jest to ftl transport, czy też transport drobnicowy. O kosztach usługi transportowej na poziomie 4 zł/km dla ftl 13,6 m na ten moment można zapomnieć. Podobnie koszt transportu autami ciężarowymi typu solówka lub bus osiąga znacznie wyższe poziomy niż przedtem.

Wzrost cen usług transportowych ma bezpośredni wpływ na ceny towarów w sklepach. W związku z tym w najbliższych miesiącach możemy spodziewać się podwyżek cenowych wielu popularnych produktów.